Skip to main content

Workcampy

I Workcamp w Kalitniku - podsumowanie

10 wrzesień 2013

26.08.2013-01.09.2013

Już za nami pierwszy obóz dla wolontariuszy, zorganizowany w naszej Stacji Terenowej w Kalitniku w ramach II etapu projektu "Czynna ochrona cietrzewia na terenie Obszaru Specjalnej Ochrony Ptaków Natura 2000 Puszcza Knyszyńska".

Cóż mogę napisać... Żadne słowa, ani żadne zdjęcia nie są w stanie przekazać atmosfery tych siedmiu dni! I nie ma w tym krzty przesady. Tak zgranej ekipy przesympatycznych postaci się nie spodziewaliśmy. Kto był, ten wie, o czym mówię. Kto nie był, niech przyjeżdża na następne nasze spotkania z pracą i przyrodą.

Efektem naszego wspólnego wysiłku jest:

  • odsłonięcie dwóch stanowisk brzozy niskiej (Betula humilis) nieopodal jeziora Wiejki,
  • odkrzaczenie działki nr 213 w obrębie Kuchmy,
  • zwiezienie 150 balot siana z łąk PTOP,
  • zbelowanie i zwiezienie słomy dla naszych koników polskich w Kalitniku,
  • przewlekłe zarażenie kilku uczestników ornitologią,
  • poznanie nie dających zasnąć gier i zabaw, którymi można zabłysnąć w towarzystwie :-)

Po pracy zgodnie z zapowiedzią, wspólnie organizowaliśmy sobie czas wolny. A atrakcji nie brakowało:

  • nauka strzelania z łuku pod okiem mistrza świata w łucznictwie konnym,
  • wycieczka na obóz ornitologiczny Akcji Siemianówka,
  • poszukiwanie skarbów przeszłości wokół Stacji Terenowej,
  • projekcje filmowe, ogniska i długo w noc się ciągnące romantyczne kolacje przy świecach pod gołym niebem.

Pragniemy gorąco, imiennie podziękować wszystkim osobom, które przyjechały do Kalitnika, a były to:

Maja Kaszuba, Zosia Wiśniewska, Kasia Jaroszewicz, Iza Dojlida, Sygryda Dzieduszow, Aneta Popławska, Ania Płowucha, Asia Złotkowska,

Michał Dominów, Marcin Dominów, Piotr Wiśniewski, Paweł Wiśniewski, Marcin Dyduch, Norbert Kopczyński,

i my, czyli zespół PTOP: Kasia Curyło, Marta Potocka, Romek Kalski i Mariusz Rostkowski.

A że nie ma dla nas większej nagrody, niż spontaniczna opinia zadowolonego wolontariusza, zatem nieskromnie Go zacytujemy:

„Już z Michałem ostrzymy sobie kły na następny workcamp.(...) Było rewelacyjnie. Ludzie sympatyczni i bezpośredni. Przyroda fascynująca. Mariusz jest świetny - zaraził nas 'ptasim świrem'. Już zamówiłem Przewodnik Collinsa. Wycieczka nad Siemianówkę to był szok - pierwszy raz wybieraliśmy z synem ptaki z sieci. Pierwszy raz widziałem prace przy obrączkowaniu.

Heh - pierwszy raz trzymałem w rękach coś innego niż kurę ;)”

                                                                                                          Marcin D.

I nam było bardzo miło Was gościć. Mamy nadzieję, że będziecie nas odwiedzać. Zapraszamy ponownie!

P.S. W imieniu Wolontariuszy i organizatorów bardzo dziękujemy personelowi restauracji „Grand” z Michałowa za kulinarne dopieszczanie wszystkich uczestników naszych workcampów.

 

Dziewczyny_dzielnie_walczyły_z_zielonym_żywiołem_Foto_Marta_PotockaPraca_wre_Foto_Marta_PotockaWolontariusze_na_tle_brzozy_niskiejFoto_Marta_Potocka

 

 

 

 

Przerwa_w_pracy_Foto_Marta_PotockaNajmodsza_dzielna_wolontariuszka_Foto_Marta_PotockaPrzy_obiedzie_Foto_Marta_Potocka

 

 

 

 

Drugi_krzaczek_odsonity_Foto_Marta_PotockaBezporednie_obcowanie_z_przyrod_Foto_Marta_PotockaMeski_zesp_Foto_Marta_Potocka

 

 

 

 

loga_ckps_1


Zobacz także